czwartek, 6 maja 2010

Niesiołki i inne stworki

Naczelny Cynik RP - imć spec od robali Niesiołowski wyłowił cynizm w PiS, swój swego poznał. Ten co nie milczał 10.04 wykrzykując w ciszy i płaczu coś o zdrowej demokracji, co potem powtórzył jakby go nie usłyszano. Pozostał z tą nie podaną ręką prezydencką (urwaną, czy nie urwaną), jak z plwociną na nie wyparzonym pysku, ale dalej szczeka, że gryzą gdy sam gryzie. Gombrowicz polskiej polityki, drażniący jak celofanowa torebka w ciszy spaktaklu teatralnego, bąk na raucie, albo w zatłoczonym autobusie, paw na czystym trotuarze, nadal dumny gdy patrzy w lustro (charakteropatia autorozgrzesza)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz